Szkolenie psów to ogromna zabawa zarówno dla psa jak i dla człowieka, ale tylko wtedy, gdy jest pełna pozytywnej energii i wzajemnej motywacji.
Pies nauczył się już skupiania uwagi i siadania na prośbę opiekuna. Teraz czas na trzecie bardzo proste ćwiczenie, czyli leżeć. Oczywiście do nauki podchodzimy z pozytywnym nastawieniem i używamy lubianych przez psy smakołyków.
Prosimy psa, aby usiadł i gdy to zrobi opuszczamy rękę powoli, aż do samej ziemi. Smakołyk powinien być tak trzymany, aby pies musiał lekko ugiąć przednie łapy, by po niego sięgnąć. Jak tylko się to stanie od razu klikamy i nagradzamy zachowanie. Później stopniowo sprawiamy, aby pies coraz bardziej zbliżał się do ziemi, aż w końcu zacznie się kłaść – wtedy nagradzamy już tylko pełne leżenie i wprowadzamy komendę (leżeć, waruj).
Możesz używać gestu, który ułatwi naukę. Ćwicz w krótkich sesjach, aż zachowanie się utrwali.
Czy wiesz, że…
Jeśli będziesz siłą zmuszał psa do leżenia to bardzo prawdopodobne jest, że wystąpi u niego odruch przeciwstawiania się, który jest naturalny u psa. Polega na tym, że gdy coś psa popycha do przodu, on stawia opór poprzez zapieranie się łapami. I odwrotnie. Jeśli jest popychany do tyłu, to pies próbuje przeć do przodu. Dlatego zawsze przy szkoleniu opieraj się na pozytywnych metodach szkoleniowych!
Autor: Katarzyna Antczak