Błąkała się po wsi pod Otwockiem od miesiąca. Skąd się wzięła nie wie nikt. Biegała po ulicach, po torowisku. Nie dała się nikomu złapać. Gmina oraz policja nic nie zrobiły w jej sprawie mimo zgłoszeń mieszkańców...
Przeszła cieczkę oraz milion kawalerów. Najprawdopodoniej jest we wczesnej ciąży.
Głodna i wycieńczona z milionem pcheł i kleszczy dziś po kilku godzinach porannej łapanki wreszcie poddała się! W ten oto sposób stała się podopieczną Fundacji Serce dla Zwierząt.
Sunia trafiła do zaprzyjaźnionej lecznicy. Została w szpitalu. Czipa oczywiście brak.
Będziemy ją oswajać, póki co jest w szoku. Została już odpchlona, zaczipowana, będzie odrobaczona, wysterylizowana, zaszczepiona.
Czeka nas dużo pracy.
Doba szpitalna to 20 zł plus koszty całej profilaktyki i sterylki.
Prosimy o pomoc. Nie mamy dofinansowań, za wszystko płacimy ze zbiórek!
Fundacja Serce dla Zwierząt
ul. Baborowska 5/76, 01-464 Warszawa
nr konta: 44 1090 1841 0000 0001 2339 1619
z dopiskiem: ruda suczka
Dziękujemy